Moje Kochane!!! Dawno nie pokazywałam jak wyglądają obecnie moje włosy. Moje siwe włosy. Dla tych z was, które tu pierwszy raz zajrzały, gwoli informacji, to przestałam rozjaśniać włosy trzy lata temu. Dzieliłam się swoimi doświadczeniami w przechodzeniu z włosów rozjaśnianych do naturalnych tutaj.
A dzisiaj wyglądają tak, jak na zdjęciach poniżej. Jest trochę siwych, trochę naturalnych. Jestem bardzo zadowolona z efektu i polecam, bo nie tylko przestajesz truć swój organizm nakładając co miesiąc farbę, ale odnajdujesz w sobie dodatkową siłę w autentyczności.
Czy radość życia zależy od koloru włosów? Jeśli nie będziesz podążać za głosem swojej duszy, nie będziesz ćwiczyć, ruszać się, przykładać się do tego, aby wybierać ubrania się nie koniecznie takie same jak własna babcia, a będziesz farbować i ukrywać siwe włosy, aby ukryć tę oznakę dojrzałego wieku, to i tak nie będziesz wyglądać młodziej. Nie ma takiej opcji.
Jeśli nie będziesz robić rzeczy, które karmią Twoją duszą i dają satysfakcję, nie przywrócisz tej iskry w oczach, którą kiedyś miałaś, a będziesz farbować i ukrywać siwe włosy, to i tak nie będziesz wyglądać młodziej.
Jeśli nie będziesz tańczyć sama dla siebie, gdy nikt nie patrzy, nie odnajdziesz w sobie chęci do życia i radości, to i tak nie będziesz wyglądać młodziej.
Gdy przechodziłam obok dyskretnych trampolin, nie mogłam nie skorzystać. To nic, że jestem dojrzałą kobietą, a inni się gapią, może też zechcą poskakać.
Przyznaję, że trochę dostałam zadyszki, bo jestem na odwyku od kofeiny od wielu miesięcy i organizm regeneruje się długo po tej tak rozpowszechnionej i kochanej kawusi będącej w rzeczywistości neurotoksyną. Czy chciałybyście, abym napisała jak przechodziłam ten czas?
Skomentuj, Twoja opinia ma znaczenie :)